Nie od dziś wiadomo, że kolor zielony koi nerwy i wzrok, poprawia nastrój, dodaje energii i odpręża. Między innymi dla tego lubimy otaczać się roślinami, a w wolnych chwilach spacerować po lesie. Można jednak zaprosić zieleń do swoich wnętrz w większym wymiarze niż tylko roślinki doniczkowe. Co powiesz na taką dekorację ścienną? Doskonale otwiera wnętrze i powiększa je optycznie, a do tego zapewnia wymienione wcześniej efekty. Można ją zastosować w sypialni albo w salonie czy jadalni. Wystarczy dodać szarości lub sporą dawkę bieli, drewniane lub metalowe meble oraz jakiś detal, którego barwa nawiąże do ściany.